30 maja 2015

Jeden wybór, który zmienia wszystko...

Wiedziony strachem, poszedł naród do urn. Niechętnie postawił krzyżyk, wrócił do domu. W mediach dalej krzyczał język strachu - to nie prędko się zmieni. Ludzi skutecznie udało się podzielić. Podziałem najstraszliwszym - lękiem. A jego bratem jest złość...

22 maja 2015

4 kwestie które warto przemyśleć przed wyborami



Za dwa dni zniechęcony, niczym na solidnym polskim kacu udam się na wybór. Spojrzę w oczy komisji, złożonej pewnie z apatycznych nauczycieli podstawówki i społeczników, pamiętających jeszcze generała w okularach. Szanowna komisja będzie później liczyła głosy, i dopisywała krzyżyki na źle wypełnionych przez zidiociałych obywateli kartkach. Bo swojej kreatywności dawali już upust nie raz, podczas lokalnych wyborów...


9 maja 2015

Tylko 8 dni, po których już nic nie było takie samo...



Ciężko mi zrozumieć, dlaczego ludzie wybierają przeciętność!?
Przeciętną pracę  - 8 godzin w fabryce, spędzonych na robieniu czegoś czego się nie lubi. Przeciętne zainteresowania – zimne piwo przed telewizorem w oczekiwaniu na mecz. Przeciętne wypłaty, przeciętne jedzenie, przeciętne myśli, przeciętne marzenia, zmarnowane życie…