22 maja 2015

4 kwestie które warto przemyśleć przed wyborami



Za dwa dni zniechęcony, niczym na solidnym polskim kacu udam się na wybór. Spojrzę w oczy komisji, złożonej pewnie z apatycznych nauczycieli podstawówki i społeczników, pamiętających jeszcze generała w okularach. Szanowna komisja będzie później liczyła głosy, i dopisywała krzyżyki na źle wypełnionych przez zidiociałych obywateli kartkach. Bo swojej kreatywności dawali już upust nie raz, podczas lokalnych wyborów...




Dalej wiadomo - proszę o dowód. Proszę. Dziękuje. Oto karta głosowania. Dziękuje.
2 nazwiska. 1 głos. Tylko na kogo?!


Ustalmy parę kwestii na samym początku...

1. Obecny ustrój tworzyli komuchy z PZPR i niedoświadczeni działacze Solidarności. 
Komuchy (a całkiem możliwe że i solidarnościowcy) interesowały się konserwacją władzy, i zostaniu przy korycie. Tak czy nie?
TAK.


2. Jestem Polakiem. Przedstawicielem narodu z ponad tysiącletnią tradycją, które kilkaset lat temu wyglądało tak.
Rządziło i dzieliło w europie. Francuzi mogli uczyć się od nas kultury i obycia, a kupcy przybywali do nas ze wszystkich stron świata, dodając kolorytu naszemu społeczeństwu. Na widok husarii wojskom przeciwnika odechciewało się walczyć. A Turcy po pogromie pod Wiedniem, nabrali do nas takiego szacunku, że podczas spotkań dyplomatycznych zawsze pytali o ambasadora Polski. Nawet gdy zniknęliśmy z map, dając wyraz dezaprobaty na nasz rozbiór.
Tak czy nie?
TAK!

3. Jak wielu polaków, pracuje uczciwie i płacę podatki na utrzymanie 800 tysięcy urzędników. Oni ich rodziny żyją  z tego że my wszyscy je płacimy .
Tak czy nie?
TAK.

4. Kiedy dostaję rozliczenie z pracy około 20% idzie na ZUS, a 5% to tzw. ubezpieczanie zdrowotne.
Tak czy nie?
TAK.




Jeśli nie zgadzasz się z którymś z powyższych, proszę nie czytaj dalej. Popatrz tylko na towarzyszkę stokrotkę i idź sobie w pizdu.


Do sedna.

ad. 1
Chcę ustroju gdzie politycy będą na naszych usługach. Pomyśl...
Mieszkasz sobie gdzieś w Polsce, poślednio interesujesz się lokalną polityką. Znasz kilku kandydatów na posłów - chodziłeś z nimi do szkoły, z kilkoma grałeś w piłkę. Wiesz że X jest uczciwy, ma firmę i szczęśliwą rodzinę. Wspiera domy dziecka. Głosujesz na niego, bo go znasz. X zostaje posłem. Twoim posłem, ty go rozliczasz ze zobowiązań. Głosujesz na człowieka, nie na partię. Nie sprawdzi się?! To cześć i czapka. W innym okręgu wyborczym będzie anonimem. Koniec kariery.
To nie prezes partii, tylko my musimy decydować. Tak jestem za JOW-ami. 



ad. 2
Socjalizm jeździł walcem po naszej mentalności wystarczająco długo, przez tych 70 lat od końca wojny. Zniszczył wiele naszych wspaniałych cech. A 1989 rok nas rozleniwił. Uwierzyliśmy że już po wszystkim. Robota skończona, można iść do domu.
Idzie młode, odchodzi stare. Banał. Starych coraz mniej, młodych więcej. I tak już zostanie. Elektorat przebranych komuchów się wykrusza, na scenę życia publicznego wkracza wspaniałe pokolenie młodych polaków. Moi rówieśnicy. Znam ich. Są fantastyczni. 




TVN nazywa ich Neonazistami. 
Jestem więc neonazistą!

Tak. Chcę być dumny z naszej ojczyzny, z naszego nasączonego krwią bohaterów domu.






ad.3
Urzędnicy są na naszych usługach. Płacimy im za rzetelną pracę, i uczciwość. Żądam od nich uprzejmości i zorientowania na obywatela.
Mój znajomy prowadzi warsztat samochodowy. Zatrudnia kilka osób, daje zarobić księgowej, podróżuje autem płacąc na stacji benzynowej sporą akcyzę. Za każdy sprzęt do warsztatu płaci VAT. Płaci podatek dochodowy. Zawitały do niego panie urzędu skarbowego. Naliczyły mu 50.000zł kary za brak jakichś dwóch faktur. Jeśli nic się nie zmieni, zamknie warsztat. Zwolni ludzi, nie zapłaci podatków. Nie kupi córce nowych ciuszków. Z żoną nie pójdzie wieczorem do kina. Pewnie za tydzień wyjedzie do UK.
Ku chwale ojczyzny. Czyjej ojczyzny??


Tak chcę urzędników odpowiadających swoim majątkiem za swoje błędy.

ad. 4
Około 1000 zł idzie tylko na te dwa świadczenia. ZUS może inwestować tylko i wyłącznie w Obligację Skarbu Państwa - obligacje, to dług zaciągnięty przez państwo. ZUS inwestuje w długi państwa. Brawo. Perpetuum mobile! Chcę decydować o moich pieniądzach i przyszłości. ZUS zbiera HARACZ!!! 

Tak chcę decydować o moich pieniądzach i mojej przyszłości!




Tylko cztery krótkie punkty. Tylko, bo spokojnie mogłoby być ich z dwadzieścia. Każdy na kilka akapitów. Nie o to chodzi. Wkurwienie społeczeństwa powoli przepełnia czarę goryczy. Zgniłe korzenie państwa, nie nakarmią już usychających gałęzi. Czas wyhodować zdrowe sadzonki.

Pojutrze zagłosuję na tego, który jeszcze nie zdążył nakłamać. Z musu. Taki dylemat... Ale wiem, że tego ruchu już nikt nie zatrzyma. Czekam na jesień.



Kończąc Piłsudskim:

– Panie marszałku, a jaki program tej partii? 
– Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio. 

Brak komentarzy: