To już dziesięć dni od ostatniego wpisu - pora więc na uzupełnienie stanu magazynowego. Było czytane w maju...
Dorota Masłowska – Kochanie
zabiłam nasze koty.
Kolejna powieść o niczym.
A dokładniej o dwóch korpo-koleżankach, i ich zgniłych kapitalistycznych
problemach. Poszukiwaniu bezsensu, niczym korka odpływowego w bezkresnym oceanie. Zabawa słowem, składnią, znaczeniami. Powieść tragiczna w swej grotesce, sensowna w przelewającej się zewsząd głupocie. I właśnie głupota wydaje się tu
być sensem, tym na co autorka zwraca uwagę. Jest ona obecna w tych wszystkich
płytkich dialogach, tych zagajeniach w windzie. Toczy nieustannie swe koło.
Książka zaczyna się i kończy tymi samymi słowami – na ulicy przed domem leżał kot, ni to grzejąc się ni umierając. Masłowska…
5/10
Marshall N. George – Budda Droga
ciszy i spokoju
Warto wiedzieć.
Biografia księcia Hinduskiego. Autor na wstępie zaznaczył, że o naukach
buddy spisano sporo wolumenów, natomiast o samym życiu oświeconego nie ma ich
prawie wcale.
Przybycie Buddy na świat, było przepowiedziane już kilka lat
wcześniej. Przepowiednie mówiły o wspaniałej naturze królewskiego potomka, o
jego mądrości i czcigodności którą miał zachwycać poddanych. Budda w pierwszych latach życia, opływał w
dostatek. Ojciec nie szczędził mu wygód i udogodnień, należnych potomkowi
króla. Wychowanie pod kloszem spowodowało,
iż młody książę nie mógł poznać trosk i zmartwień trapiących ludzkość. Głód,
choroby i śmierć były dla niego nieznane, aż do momentu opuszczenia pałacu.
Budda był zły na ojca że ten nie pozwolił mu skonfrontować się z życiem, w jego
pełnej postaci. Oświecony po wyborze żony, ożenku i spłodzeniu potomka,
postanowił z pałacu się oddalić i poszukać szczęścia wśród ludu.
Zrzucił książęce szaty, przywdział łachmany i zdecydował się na życie
ascety. Gdy spłynęło na niego oświecenie, porzucił ascetyzm aby oddać się
zrównoważonemu życiu. Podróżował, nauczał. Wszędzie gdzie przybył, spotykał się
z szacunkiem i uwielbieniem. Mimo królewskiego pochodzenia, chodził od drzwi do
drzwi prosząc o jałmużnę. Jak mówił, nie dla siebie ale dla ofiarujących – aby
ci mogli za jego pomocą, zbawić swoja duszę.
7/10
Charles Bukowski – Kobiety
Brudna powieść pisarza degenerata.
W słonecznym Los Angeles, na początku lat ’80 mieszka poeta-alkoholik
Henry Chinaski. Henry ponad wszystko lubi dobrą zabawę, czy to w towarzystwie
kobiet czy przy kieliszku wódki. W książce opisuję swoje przygody z kobietami,
których miał sporo. Zdziwiłem się że na samym początku wspomina o tym, że przez
4 lata nie był z kobietą, aby później zajmować się nimi niemal non-stop.
Uciekał z pod kołdry jednej, aby pobiec na randkę z inną. W między czasie
pijąc whiskey na torze wyścigów konnych. Wycinek kilku lat z życia społecznego
straceńca i banity. Mimo alkoholicznego prowadzenia się Henrego, był zapraszany
na wiele wieczorków autorskich w całym kraju. Dzięki temu jego kieszeń znała
smak gotówki, tak obcy dla kieszeni zwyczajnych alkoholików.
Książka nie porwała mnie, nie była zaskakująca, nie dowiedziałem się z
niej niczego fascynującego. Ale z powodu prostego języka czytanie szło gładko. I tylko tyle.
5/10
Carlos Ruiz Zafon – Cień Wiatru
Książki, miłość i Barcelona.
Powieść prześladowała mnie od dobrej dekady, od momentu kiedy zobaczyłem
– chyba w jakimś tygodniku, stronicową reklamę pokazującą tajemniczą okładkę, z
jeszcze bardziej zagadkowym tytułem. Przeczytam ją – powiedziałem, prędzej czy
później.
Właściwa akcja rozgrywa się w latach ’50 XX w. w Barcelonie, choć cała
powieść przepleciona jest dużą liczbą retrospekcji. Opowiada o losach odnalezionej w archiwum książki i powiązanych z nią
ludzi. Mówi o determinacji i potrzebie dotarcia do prawdy. Fabuła powieści jest
bardzo rozbudowana, autor niczym wprawna tkaczka, wplótł w nią wiele pobocznych
wątków, co jakiś czas wtrącając retrospektywę, która sprytnie spajała
porozrzucane części wiązanej intrygi. Piękny kwiecisty język, ciekawi
bohaterowie, zmyślna fabuła, mnogość emocji i zwrotów akcji sprawiają że czyta
się ją bardzo przyjemnie i szybko. Książka trzyma w napięciu, identyfikuje nas
z bohaterami i ich misją.
Człowiek, jak każda małpa, jest zwierzęciem społecznym, a społeczeństwo rządzi się kumoterstwem, nepotyzmem, lewizną i plotkarstwem, uznając je za podstawowe normy postępowania etycznego. (…) To czysta biologia.
Cień wiatru jest pierwszą częścią trylogii, traktującą o cmentarzu zapomnianych książek, gdzie
akcja Cienia Wiatru nabiera tempa.
9/10
Napoleon Hill - Prawa sukcesu w XVI-tu tomach
Pierwowzór „7-miu zasad skutecznego działania”.
Przedwojenny przewodnik w drodze do sukcesu. 16 ponadczasowych zasad sukcesu spisanych w latach ’30 poprzedniego wieku. Autor dokładnie rozwija myśl przy każdej z zasad, ukazując istotę i cel przedstawionych strategii. Książka ponadczasowa, wyczerpująca. Okraszona wieloma przykładami, czyta się ją łatwo mimo konkretnego wsadu merytorycznego. Pozycja obowiązkowa dla każdego kto pragnie żyć szczęśliwiej, zarabiać więcej i tworzyć wokół wspaniały świat.
9/10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz